W tym roku raczej już się nie nastawiałam na jakieś COVID-wakacje, ale na szczęście się udało. Nie tylko byłam w Pieninach i na Słowacji, ale i w jedynej polskiej kolonii zamorskiej, czyli w Chorwacji. Ale od początku… Hasło Chorwacja padło już w lipcu, a że […]
Kategoria: 2020
Tony Halik, swój chłop
Jak wiadomo Płocka nie lubię, zresztą chyba z wzajemnością, ale byłam ciekawa, czy dzieje się tu COKOLWIEK oprócz Audioriver. Ku mojemu zaskoczeniu okazało się, że mamy nawet Klub Filmowy 😛 Dzięki temu spektakularnemu odkryciu mogłam zobaczyć przedpremierowy pokaz filmu o Mieczysławie Antonim Sędzimirze (ostatni niech […]
Pieniny Tour
W ciągu ostatnich 10 lat nie planowałam wakacji w Polsce, tym bardziej w roku pandemii, koronawirusa i kwarantanny. Na szczęście M. zabrała mnie już na Mazury, a niedawno wróciłyśmy z Krościenka nad Dunajcem 🙂 Pojechałyśmy co prawda na krótko, ale raczej intensywnie to wyglądało. Poza […]
Mazury <3
Nie na długo, nie na łódce, ale i tak love. Tylko, że to już nie takie Mazury jak za dzieciaka, że drewniany kibelek, woda bieżąca 100 m dalej, a w domkach zimno i komary. Teraz to już nawet nie ma komarów ;D Ale za takie […]
Warszawa nie gryzie (jednak)
Ani w Porto, ani w Madrycie nie udało mi się jeszcze zgubić w metrze. Ale owszem, w Warszawie jakiś czas temu mi się udało. Udało mi się nawet ten wyczyn kilkakrotnie powtórzyć xD Do tego błądzenie w przejściach podziemnych w okolicach Dworca Centralnego nie pomagało […]
Deutschland, Deutschland über alles
No i stało się. Za mną już miesiąc intensywnego kursu niemieckiego… Kto by się spodziewał, że w końcu się zdecyduję. W każdym razie zajęcia mam na Zoomie dwa razy w tygodniu po trzy godziny i czuję wtedy prawdziwą germanizację dokonującą się na mojej osobie. Do […]
Jelenia Góra, czyli misja ratunkowa*
Trochę z opóźnieniem, ale warto wspomnieć, że w końcu zobaczyłam coś nowego w Polsce, chociaż to dalej nie były Bieszczady 😀 Ogólnie, słowem wstępu, przechodzę coś na kształt koronakryzysu, mianowicie przez ostatnie dwa tygodnie nie medytowałam, stwierdziłam że wszelkie wysiłki są bez sensu, dotarło do […]
Cele i plany na 2020
Już od jakiegoś czasu robię sobie listę rzeczy, które dobrze by było, żebym zrealizowała w ciągu kolejnych 12 miesięcy. Wychodzi zazwyczaj mniej więcej (albo raczej mniej, niż więcej), ale pomaga w obserwowaniu progressu. Na 2020 trochę się tego uzbierało, dlatego rzeczy do zrobienia / zobaczenia […]